Podsumowanie Roku 2019


Cóż tu się zadziało?!

Nie wiem od czego zacząć ten post. Podsumowania roku są przyjemną pracą, jeżeli ma się podsumowania miesięczne/kwartalne, a ja, jak sami wiecie od lipca zapomniałam o takowych. 
Zatem zanim przejdziemy do prawdziwego podsumowania, muszę podsumować pół roku wstecz. 

Zrobimy to naprawdę szybko. Wstawię dwanaście zdjęć, po jednym na każdy miesiąc. Napiszę najlepsze książki i najgorsze w danym miesiącu, a potem podsumuje całościowo i wybiorę w trzech różnych kategoriach najlepsze książki i najgorsze w kategorii ogólnej. 

STYCZEŃ 


LUTY


MARZEC 

GNIOT MARCA:„Sweet Fate” - Laurelin Paige, „Mad Sea” - K. Webster 

KWIECIEŃ 


MAJ 

GNIOT MAJA: brak 

CZERWIEC 


LIPIEC 

MUST READ LIPCA: „Drummer Girl” - Ginger Scott 

SIERPIEŃ


WRZESIEŃ


PAŹDZIERNIK 

MUST READ PAŹDZIERNIKA: „In Peace Lies Havoc” - Amo Jones, „Śniadanie Mistrzów” - Kurt Vonnegut
GNIOT PAŹDZIERNIKA: „Cold Queen” - K. Webster

LISTOPAD 

MUST READ LISTOPADA: „ In The Unlikely Event” -L.J. Shen, „Enemies” - Tijan, „Kocia Kołyska” - Kurt Vonnegut, „Bogini Pahaadu” - Michał Kuszewski, „Złe miejsce” - K.N.Haner

GRUDZIEŃ



Miałam jeden plan – przeczytać 200 książek w 2019 roku. Wyszło 259, które odnotowane zostały na Goodreads, gdzie zapisuje swoje postępy. Wszystkie te pozycje dały razem 92 147 stron. Uprzedzić Was jednak muszę, że nie liczyłam tutaj komiksów i mang, które też mają tekst. Od nowego roku planuje to zmienić, będę liczyć wszystko, a potem od całości odejmę książki i ich strony. 

Przejdźmy do punktu, na który WY czekacie, a JA omijam. 
Najlepsze i najgorsze książki z całego roku. 
Stwierdziłam, że ten najlepsze podzielę na trzy kategorie, aby poniekąd mieć łatwiej z wyborem, a poniekąd nakierować Was na gatunek, który sami czytacie. W każdej kategorii będą trzy NAJ NAJ książki, które TRZEBA przeczytać i, które lepiej ominąć.

Kategoria Romans/Erotyk

2. „In the Unlikely Event” - LJ Shen
Wyróżnienie: „In Peace Lies Havoc” - Amo Jones 

Kategoria Fantastyka/ Sci-fi 



Kategoria Inne

1. „Dzienniki Hejterskie” - Pigout 

Gnioty roku będą bez dzielenia, bo to nie ma najmniejszego sensu, a ponadto aż tylu złych książek w tym roku to nie przeczytałam. 

Statuetki „GNIOT 2019” otrzymują:
2. „Mad Sea” - K. Webster 

Odkryciem roku 2019 został Kurt Vonnegut, który oczarował mnie pierwszą pozycją, jaka została ponownie wydana, a z każdą kolejną książką rozkochiwał mnie w sobie coraz bardziej. Teraz, chce WSZYSTKIE jego pozycje przeczytać, a to się naprawdę rzadko zdarza. 

Od stycznia ruszam z nową serią, której pierwszy post już prawie jest napisany, planuje zrobić też post „X faktów o mnie”, aby pokazać Wam, że po tej stronie ekranu nie siedzi mutant, który tylko czyta i pisze opinie, a potem puszcza codziennie nową, a człowiek, który poza książkami ma też inne zainteresowania. 

Rok 2019 uważam za udany, ale poza tymi wszystkimi wynikami, o których pisałam wyżej, tak naprawdę liczycie się Wy – czytelnicy. Bez Was nie miałabym paliwa do pracy i do czytania jeszcze większej ilości książek, o które pytacie w wiadomościach prywatnych. 
Nie jestem w stanie podziękować Wam wszystkim z osobna, zatem napiszę po prostu DZIĘKUJĘ.
Wszystkim. 

W 2020 nie stawiam sobie żadnych wyzwań poza standardowym „200 książek”. Co będzie to będzie. 
Piszcie, ile udało Wam się przeczytać w 2019 i co szczególnie polecacie. Może niektóre pozycje pokryją się z moimi faworytami.

copyright © . all rights reserved. designed by Color and Code

grid layout coding by helpblogger.com