„Królestwo Ciała i Ognia” - Jennifer L. Armentrout


Hawke powraca!

Wraz z pojawieniem się „Krwi i Popiołu” cała masa czytelniczek pokochała Hawke i Poppy. Chwilę po premierze pierwszego tomu, rozpoczęły się też pytania o drugą część. Wydawnictwo You & YA stanęło na rzęsach, aby kontynuacja pojawiła się, jak najszybciej na naszych sklepowych półkach. „Królestwo Ciała i Ognia” to książka, która skreśli wszystko, co do tej pory wiedzieliście.

Wszystko, w co wierzyła Poppy, okazuje się być jednym wielkim kłamstwem. Mężczyzna, którego pokochała, skrywa mroczną tajemnicę, a sama postrzegana jest przez ludzi, jako symbol znienawidzonego królestwa. Poppy, samotna wśród tłumów zastanawia się, kim tak naprawdę jest, kiedy nie chroni jej welon Panny.
Casteel Da'Neer. Książę Atlantii. Mężczyzna, któremu nie można ufać. Choć dba o Poppy, aby tej włos nie spadł z głowy i tak jest podejrzanym typem, na którego należy brać poprawkę. Niestety, dziewczyna zależna jest od Casteela, ponieważ tylko on jest w stanie pomóc jej odzyskać brata.
Sojusz z Casteelem wiąże się z ogromnym ryzykiem. Kłamstwa księcia Atlantii są dla Poppy afrodyzjakiem, a Casteel doskonale potrafi wykorzystać je, aby wprowadzić dziewczynę w wątpliwości. Przy okazji ma wobec niej plany, które mogłyby przynieść ogromną przyjemność, jak i wielki ból. Czy Poppy okaże się zbyt lekkomyślna i spragniona niezależności, aby oprzeć się pokusie?

Ach. Jeżeli szukacie burzliwej relacji między bohaterami, to właśnie trafiliście na idealną książkę! Poppy i Casteel to para wybuchowa, która nie ceregieli się w uprzejmości. Riposty i przepychanki słowne są tutaj na porządku dziennym, a ich wykonanie jest po prostu perfekcyjne.

Jeżeli pamiętacie Poppy z pierwszego tomu, to zapewne widzicie spokojną, skromną i grzeczną dziewczynę. W „Królestwie Ciała i Ognia” nasza Panna, przechodzi ogromną zmianę. Jest odważna, bezpośrednia i nie boi się warknąć, kiedy coś jej się nie podoba. Uwielbiam takie zmiany między bohaterami na przestrzeni tomów. Dorastają wraz z kolejnymi pozycjami, a my mamy przyjemność uczestniczyć w tym podczas lektury. I kibicować im jeszcze bardziej, niż dotychczas.

W drugim tomie bliżej poznajemy Casteela. Mężczyznę, który jest chodzącą tajemnicą. Mężczyznę, którego życie wychowało na twardo stąpającego po ziemi człowieka. To właśnie tutaj mamy okazję dowiedzieć się o jego historii, ale też motywacji, która nim kieruje. Jest to jeden z tych bohaterów, który kradnie serce od pierwszego spotkania. Wspomnicie moje słowa!

Od pierwszych stron wnikamy w świat, jaki otwiera przed nami Jennifer L. Armentrout. A kiedy, już te bramy przekraczamy, nie możemy skierować się do wyjścia, aż do samego końca tomu. Z jednej strony jest to naprawdę cudowne, bo w końcu, po tym poznajemy świetną książkę. Z drugiej... chciałoby się pożyć w tym świecie choć odrobinę dłużej. A po skończeniu „Królestwa Ciała i Ognia” ciśnie się na usta tylko jedno pytanie: „Kiedy trzecia część?”

Drugi tom przygód Poppy i Casteela to historia pełna nieodkrytych tajemnic, pełnych bólu kłamstw i ripost, które dodają wyrazistości. Jeżeli szukaliście starej/nowej Poppy to właśnie w tym tomie poczujecie się, jak w domu. A Casteel... myślę, że to mogę zostawić bez komentarza. „Królestwo Ciała i Ognia” to historia, która porywa od pierwszych stron i nie wypuszcza aż do ostatniej kartki, choć w świecie stworzonym przez Armentrout żyjemy nawet, po odłożeniu książki na półkę.

copyright © . all rights reserved. designed by Color and Code

grid layout coding by helpblogger.com