„Stan krytyczny” - dr Matt Morgan


Opowieści z pogranicza ludzkiego życia.

Wiecie, że jest lekarz, który nazywa się intensywista? Jeżeli wiecie to dobra Wasza, ja nie wiedziałam, dlatego kiedy przeczytałam wstęp do „Stanu krytycznego” miałam takie „WTF? Serio jest taki lekarz?”. Ano serio. Co więcej, trzymałam w rękach jego książkę, która miała mnie zabrać w tajniki intensywnej terapii.

Kim w końcu jest ten intensywista? Lekarzem działającym na oddziale intensywnej terapii.
Co to jest stan krytyczny? Obrażenia więcej, niż jednego organu, od którego może zależeć praca całego organizmu.
W swojej książce dr Matt Morgan jest swoistym przewodnikiem po oddziale. Rozpoczynamy przegląd naszego organizmu od układu odpornościowego, przez serce, krew, po duszę. Poznajemy tajemnice intensywnej terapii. Lekarzy, którzy są w pogotowiu, jeżeli zdarzy się poważny wypadek, który zagraża zdrowiu lub życiu pacjentów. Morgan opisuje najciekawsze przypadki, jakie spotkał na oddziale intensywnej terapii, od kiedy został lekarzem. Opowiada o pacjentach, którzy byli już na skraju śmierci, ale walka o ich życie przyniosła sukces i sprowadziła ich z powrotem. Intensywista nie ma lekko. Za każdym razem stawką jest życie człowieka.

Dr Matt Morgan jest szanowanym lekarzem w University Hospital of Wales. Pracował w największych szpitalach australijskich i brytyjskich. Wielokrotnie był także nagradzany za swoje osiągnięcia i badania w dziedzinie medycyny. „Stan krytyczny” to pozycja, która od pierwszej strony ubiera nas w lekarski fartuch i razem z Morganem prowadzi przez ścieżki naszego ciała. Jako człowiek, dla którego biologa była przedmiotem do spania, odkrywam w takich książkach wiele ciekawych informacji. Choć swoją drogą podejrzewam, że na biologii takich rzeczy nie opowiadają. No, ale kto wie.

„Stan krytyczny” to pozycja, która bardzo mi się podobała. Ostatnio sięgam po lektury, które skupiają się na przekazaniu wiedzy od specjalistów, niż przyjemnej fabuły i nie ukrywam, że jeszcze mi się to nie znudziło. Pozycja dr Matta Morgana to lektura nie tylko dla czytelnika, który ogarnia biologie na szóstkę. Przede wszystkim jest to książka dla laika, który o ludzkim organizmie nie ma zielonego pojęcia. Wszystko to napisane językiem, który każdy zrozumie. Zatem jeżeli nie jesteście fachowcami w lekarskim slangu i łacinie to „Stan krytyczny” jest książką dla Was.

copyright © . all rights reserved. designed by Color and Code

grid layout coding by helpblogger.com