„Requiem Duszy” - Natasha Knight & A. Zavarelli


Zapraszam do Socjety.

Natasha Knight skradła serca wielu czytelników swoją serią „Bracia Benedetti”, zaś A. Zavarelli będąca autorką „Boston Underworld” rozkochała w sobie książkoholików już pierwszym tomem serii. Obie te autorki postanowiły połączyć siły w „Trylogii Socjety”, którą u nas serwuje Wydawnictwo Papierówka. Czy to ma prawo się NIE udać?
Spojler: Nie ma.

Santiago De La Rosa, Sprawiedliwy Syn. Mężczyzna, który przeszedł przez piekło, a na jego twarzy widnieje ślad, który do końca życia z nim zostanie. Santiago stracił całą rodzinę, wszystkich, których kochał, a sam pokryty jest bliznami, które przypominają mu o stracie i zemście, którą musi wykonać, aby poczuć choć odrobinę spokoju. Mężczyzna wpada na chytry plan, który da mu rękę córki wroga. Ivy nie chce być związana z interesami ojca. Dziewczyna chce być sobą, chce być niezależna i móc sama o sobie decydować. Kiedy jednak dowiaduje się, że jej brat zadecydował o jej życiu, a jej mężem ma zostać De La Rosa, Ivy czuje się otępiała. Ma wrażenie, jakby ktoś podciął jej skrzydła, na które pracowała przez tak długi czas. Nie zna planu Santiago, ale wie, że ten mężczyzna nie bierze jej za żonę z miłości.
Czy ta dwójka ma szansę na miłość? Czy może jedynie zemsta trzyma tę relację?

„Requiem duszy” to pierwszy tom wyśmienitej, gorącej i mrocznej trylogii, w której na pewno się zakochacie. Obie te autorki znane są z brutalnego obchodzenia się ze swoimi bohaterami i tak! Nie mylicie się! Właśnie tak tutaj jest! Już na samym starcie mamy bohatera, który stracił wszystko, a sam wygląda, jak potwór. Pragnie zemsty i nie dopuszcza do siebie myśli, że Ivy może zmienić jego podejście. Z drugiej strony mamy dziewczynę, która pragnie żyć normalnym życiem, być z dala od ciemnych interesów i kontaktów. Wyjście za mąż za Sprawiedliwego Syna nie jest spełnieniem jej marzeń. Ivy czuje się zamknięta w złotej klatce, niczym ptak, którego nie można wypuścić.

Jeżeli liczycie na sceny seksu to mogę napisać, że będziecie zadowoleni. Nie ma tutaj delikatnej miłości i urokliwych chwil między bohaterami. Jest ostry i brutalny seks, który może zaskoczyć. Przy okazji rozgrzeje do czerwoności. Zresztą..., przeczytajcie scenę z lekarzem to porozmawiamy.

Natasha Knight i A. Zavarelli wiedzą, jak poprowadzić fabułę, aby wzbudziła zainteresowanie od pierwszych stron. A przy okazji rozbudzić czytelników i sprawić, że nie będą mogli oderwać się od książki, aż do jej ukończenia. „Requiem duszy” nie jest wyjątkiem od reguły. To kolejna mocna lektura od świetnych autorek, a pomysł duetu tej dwójki jest strzałem w dziesiątkę.

Czujecie się zaintrygowani? „Requiem duszy” to pierwszy tom, który rozpoczyna mroczną, a przede wszystkim mafijną trylogię. Jest też przykładem książki z motywem mafii, która może być oryginalna i nie powielać schematów, jakie są w innych pozycjach napisanych w tym temacie. Historia Santiago i Ivy to opowieść o zemście, zniszczeniu i uczuciu, które nie ma prawa się udać. Czy im się udało? Tego musicie dowiedzieć się sami.

copyright © . all rights reserved. designed by Color and Code

grid layout coding by helpblogger.com