Nie myślcie, że one takie głupie.
„Wspaniała mądrość mrówek” kupiła mnie swoją okładką, no i mrówkami oczywiście. Te małe stworzonka są niezwykle mądre, a przede wszystkim zorganizowane, jak mało kto, a my możemy się jedynie od nich uczyć dobrego planowania swoich działań.
Swoją drogą wiecie, że jest grzyb, który sprawia, że mrówka zarażona tym grzybem opuszcza mrowisko, wchodzi na drzewo, wbija się żuwaczką w liść i obumiera? Więcej TUTAJ.
„Wspaniała mądrość mrówek” nie jest jednak tak pesymistyczną książką i nie opowiada o grzybach, które zabijają te malutkie insekty, ale o ich zachowaniu, działaniu i roli, jaką każda z nich odgrywa w wielkim mrowisku (do którego lepiej nie podchodzić). Mówi nam także, co kochają mrówki poza pozowaniem do uroczych zdjęć, kiedy noszą rzeczy większe od siebie. Ta książka zaprowadzi nas w świat owadów, które pomagają naszej planecie po cichu, nie prosząc o uwagę, a jedynie o święty spokój od nas – ludzi.
I właśnie od tego zaczniemy dalszy ciąg tej opinii.
Recykling.
Mrówki zbierają wszystko, co może być przydatne i używają tego na tylko sobie wiadomy sposób. Nie wyrzucają rzeczy, które nadają się do czegoś ponownie, jak robimy to my, a posiadanie kolorowych koszy na segregacje, dla niektórych dalej jest tajemną wiedzą.
Mrówki kochają swoją rodzinę i pilnują bliskich, aby każdy czuł się szczęśliwy. Nie obrażają, nie wyzywają, nie ubliżają nikomu, a uwierzcie mi owady te mają swój własny język.
Pomagają sobie wzajemnie dla większego dobra, albo po prostu z chęci pomocy.
A przede wszystkim, wysypiają się. Wyspana mrówka, to szczęśliwa mrówka.
Z ludźmi jest identycznie.
Zachwyciły mnie ilustracje w środku. Niestety nie mogę Wam ich pokazać, bo książkę czytałam w ebooku, ale na słowo harcerza, mogę Wam przysiąc, że jest to naprawdę świetnie wykonana pozycja, nie tylko do czytania, ale właśnie do oglądania. Wygląd mrówek, kolonie, mrowisko, wszystko to mamy w tej książce, a całość robi naprawdę dobre wrażenie.
Philip Bunting to człowiek, który nie specjalizuje się w mrówkach. To pozytywnie nastawiony do świata mężczyzna, który przez tę krótką książeczkę próbuje nam powiedzieć, że możemy pomóc naszej planecie, jeżeli choć trochę się postaramy. „Wspaniała mądrość mrówek” to pozycja, którą się dosłownie się je, a nie czyta i jedynym minusem tej książki jest to, że jest taka krótka.
Mogłoby się wydawać, że jest to lektura dla dzieci, ale byłoby to błędem. To lektura dla każdego z nas. Każdego, kto nie boi się zmian i chce zadbać o Ziemię, aby kolejne pokolenia mogły na niej przeżyć swój żywot.
Zatem bierzmy przykład z mrówek. Kochajmy się, wysypiajmy i segregujmy odpady, a jeżeli możemy, to niczego nie marnujmy.
Za książkę do opinii dziękuję
