Kiedy
nie wiem co mam czytać ( a stosy czekają ) biorę na rozluźnienie krótką
książkę, która zajmie mnie na dzień, bądź kilka godzin. Na czytniku od dawna
kisiła się książka Prescott Lane i właśnie teraz postanowiłam ją przeczytać.
Nie spotkałam się wcześniej z tą autorką, choć zdążyłam
sprawdzić, że ma już parę książek na swoim koncie. „The Sex Bucket List” jest
najnowszą pozycją, którą wydała.
Spotykamy sie z Emerson, kobietą dojrzała posiadającą trójkę wspaniałych
dzieci, będącą po rozwodzie. Już na wstępie przyznam autorce ogromnego plusa za
wiek naszej bohaterki, gdyż Emerson ma 40 lat. Czytając pierwszy rozdział
odetchnełam. W końcu nie będzie szarych myszek i wierzących w bajki 20 - latek.
Kobieta jest zajęta byciem idealną i posiadaniem planu awaryjnego na wszystko,
a także pragnieniem kontrolowania swojego życia, co przy trójce dzieci, gdzie
najstarsze ma 16 lat nie jest łatwe. Jej były mąż – Ryan, bierze czynny udział
w wychowaniu ich dzieci i często zabiera je gdzieś ze sobą.
Pewnego razu oczy Emerson otwierają słowa jej córki, że jej ojciec kogoś ma.
Ryan tłumaczy się, że to tylko niezobowiązujące spotkania, a Emerson myśli,że
dalej go kocha.
Potem okazuje się, że znajduje listę w portfelu, listę którą zrobiła z
przyjaciółkami. Ta mówi o rzeczach, które chciałaby zrobić gdyby się nie
wstydziła. Kobieta postanawia pójść za ciosem i znowu poczuć się piekną i
kochaną.
A na horyzoncie czai się zatrudniony przez nią ochroniarz - tajemniczy Mateo, który nie dość że jest
młodszy od niej to jeszcze pragnie, aby zwróciła na niego uwagę.
Będą razem czy może Emerson wróci do byłego męża?
Przez całą książkę, mamy okazję zagłębić się w kolejne przygody naszje
bohaterki w wypełnianiu listy, którą spisała dawno temu. Dodatkowo poznajemy
jej przyjaciół i młodszego brata oraz zostają nam uchylone wątki z ich życia.
Jednak akcja, głównie sprowadza się do trójkąta Ryan – Emerson – Mateo.
Hm... nie wiem co mam sądzić o tej pozycji. Napewno nie jest to ksiażką, którą
chciałabym mieć na półce, z racji iż do połowy jest ciekawa i wciąga, a
potem... zaczyna się nudzić. I choć znajomości bohaterów się rozwijają to dalej
nie uruchamiają w mózgu ciekawości co będzie dalej, przez co tekst „Jeszcze
rozdział i do spania” tutaj się nie sprawdzi. Chociaż tyle, że rozdziały, które
są kolejnymi punktami na liście naszej bohaterki są dość krótkie i szybko się
je czyta.
Podsumowując od pierwszych stron myślałam, że będzie to pozycja warta
polecenia, z racji że w końcu nie będzie studentek i bogatych meżczyzn, którzy
o dziwo zwrócili na nie uwagę. Okazało się, że tak nie jest. „The Sex Bucket
List” to pozycja, która można przeczytać jeżeli nie ma się stosu czekającego na
sięgnięcie, ale gdy taki stosik posiadacie to możecie sobie śmiało odpuścić tę
pozycję i sięgnąć po coś sprawdzonego.
Laure
Laure