Pages

wtorek, 27 lipca 2021

„Pocałunek gwiazdy” - A.L. Jackson


No w końcu!

Po raz kolejny muszę to napisać! Wydawnictwo MUZA daje czadu na polskim rynku romansów! Sięgają po książki, które dzieją się w różnych realiach, a także zagraniczne autorki, które są bardziej lub mniej znane. A.L. Jackson miała okazję być już w Polsce z jedną serią, odnoszę jednak wrażenie, że mało kto kojarzy tę autorkę na polskich półkach. Niemniej jednak właśnie teraz się to zmienia, bowiem „Pocałunek gwiazdy” z oryginalną okładką (brawo!) właśnie wszedł na salony!

Po traumatycznym przeżyciu Mia West zgadza się na propozycję brata, aby na jakiś czas zamieszkać z nim i jego żoną w ich willi w Savannah. Kobieta przenosi się tam razem z dwójką dzieci, aby zregenerować się i odpocząć przed powrotem do normalnego życia. Na miejscu poznaje perkusistę, który należy do zespołu jej brata. Leif szybko zwraca uwagę Mii, a jego mroczna aura i tajemniczość sprawia, że kobieta czuje dziwne przyciąganie do mężczyzny. Mężczyzny, którego życie wcale nie wyglądało, jak sielanka, jaką zazwyczaj objawia się sława i bycie gwiazdą rocka.
Czy dwie złamane dusze, dla których przeszłość nie była łaskawa będą w stanie uleczyć się i dać sobie nową szansę na miłość?

Uwielbiam tę serię! Ogólnie jestem fanką A.L. Jackson i mam nadzieję, że będziemy mogli postawić na swoich półkach kolejne książki autorki, nie tylko z tego cyklu. Już z tego miejsca chce Wam polecić (jeżeli czytacie w oryginale) „Follow me Back”, które skradło moje serce i oczywiście mam nadzieję, że wydawnictwo MUZA sięgnie i po tę serię.

A.L. Jackson w swoich książkach nie tworzy prostych bohaterów. Mają oni ciężką przeszłość, która odbija się na teraźniejszości, a i ta nie należy do najłatwiejszych, nawet bez starych wspomnień.
Mia to kobieta, która mimo szansy na ponowną miłość z mężczyzną, którego kochała została zawiedziona. Opieka nad dwójką dzieci nie należy do najłatwiejszych rzeczy pod słońcem, ale Mia nie poddaje się i doskonale daje sobie radę.
Leif to przystojny perkusista, który mógłby mieć każdą kobietę u swoich stóp. Mężczyzna jest jednak zniszczony w środku, a żadna z groupies nie jest w stanie poznać o nim prawdę. Jedno spojrzenie Mii wystarcza, aby przejrzała Leifa w całości i chciała podjąć próbę rozgryzienia rockmana.

„Pocałunek gwiazdy” rozpoczyna świetną serię „Falling Stars”. U A.L. Jackson bohaterowie nie są ani trochę powierzchowni, demony przeszłości ścigają ich każdego dnia, a oni sami próbują ułożyć sobie życie od nowa, aby móc być szczęśliwymi. Jeżeli szukacie wciągającej lektury, która chwyci Was za serce i zabierze w świat muzyki pełnej miłości, to „Pocałunek gwiazdy” jest dla Was idealnym wyborem. Z niecierpliwością czekam na kolejny tom tego cyklu.

Za książkę dziękuję wydawnictwu MUZA.