Pages

sobota, 5 czerwca 2021

Paper Girls #2 – Cliff Chiang & Brian K. Vaughan


Przygody ciąg dalszy.

Pluję sobie w brodę, że nie sięgnęłam po ten tytuł wcześniej. Pierwszy tom Paper Girls sprawił, że zapragnęłam więcej, zatem od kilku dni czytam po jednym zeszycie dziennie, aby ta przyjemność trwała dłużej, niż chwilę. A drugi tom... jest jeszcze lepszy, niż jego poprzednik.

FABUŁA

Po spotkaniu z dziwnymi osobnikami, którzy na pewno nie byli z naszej planety, Erin, Mac i Tiffany mają większy problem. Dziewczyny przenoszą się z 1988 roku do... 2016. Przyszłość, która mają poznać, wcale nie przedstawia się kolorowo, a kiedy na swojej drodze spotykają czterdziestoletnią Erin, reporterka sądzi, że ma omamy i to wszystko jest tylko snem.
Szybko okazuje się, że to wcale nie sny, a na świecie zaczynają pojawiać się dziwne stwory i... trzecia Erin.
Komu można ufać w tej walce o powrót do przeszłości?
Kto okaże się przyjacielem, a kto wrogiem?
I jak przedstawia się przyszłość dziewczyn, które dwadzieścia osiem lat wcześniej rozwoziły gazety?

OPRAWA GRAFICZNA

Dalej mamy piękne barwy i kolory. Dalej ten komiks podziwia się dłużej, niż czyta zdania w dymkach. Autorzy przekazują obrazem o wiele więcej treści, niż tekstem, za co ponownie stawiam wielkiego plusa. Szczerze, to zastanawiam się, czy Paper Girls nie stanie się moim ulubionym cyklem komiksowym, a już teraz stawiam go obok „Głębi” czy „Cody” jeżeli chodzi o kolory.
Jeżeli jesteście srokami na barwy, jak ja to tutaj będziecie w tęczowym raju.


OPINIA OGÓLNA

Napiszę, że chce więcej, ale to nie będzie dla nikogo zdziwieniem. Dobrze, że mam całą serię, to nie muszę czekać na kontynuację. Drugi tom Paper Girls podobał mi się jeszcze bardziej, niż pierwszy. Akcja ruszyła do przodu z kopyta i już na starcie miałam mindfuck „ale że co?”. W zasadzie to jest pierwszy komiks, do którego ciągle gadam, jakby dziewczyny mogły mi odpowiedzieć. Szkoda, że same nie mają pojęcia w co się wpakowały.
Jestem na tak! Paper Girls polecam Wam z całego serducha, bo ten komiks to świetne sci-fi w postaci rysunkowej, które idealnie odmóżdża od codziennego świata. Jeżeli jeszcze zastanawiacie się nad tą historią to czas właśnie minął. Musicie poznać te dziewczyny i ich świetną przygodę. A ja tymczasem idę czytać kolejny tom.

Grafika pochodzi ze strony wydawcy.